Antwerpia w maju pięknieje, i nie tylko, dlatego, że wszystko kwitnie, bo w zabytkowym centrum miasta drzew prawie nie ma. Im dalej od centrum tym więcej drzew. Wiele budynków obsadzonych jest różnymi pnączami, niektóre mają dekoracyjne liście, inne pięknie kwitną i ostatecznie wszystkie są niesamowitą ozdobą budynków. Mieszkańcy wykorzystują niemal każdy fragment powierzchni i dlatego czasem pomiędzy budynkami, jakiś wewnętrzny dziedziniec to miniaturowy ogródek, w którym można odpocząć, bo mimo niewielkiej przestrzeni udało się wstawić ławeczkę. Maj to dobry miesiąc, aby tu przyjechać, jeśli planujemy wycieczkę do Antwerpii. Pogoda oczywiście jest zmienna i często pada, ale to ciepły deszcz i brukowane ulice oraz place szybko wysychają po deszczu. Otwarte są już letnie bary i można do późnego wieczora siedzieć z kieliszkiem wina lub szklaną belgijskiego piwa. W słoneczny dzień możemy wybrać się na wycieczkę rowerową do Haven, czyli zobaczyć port albo po prostu posiedzieć nad rzeką. A jeśli trafimy na deszczowy tydzień to zawsze można wybrać się do któregoś muzeum.